 |
 |
www.wysokie.fora.pl
Wysokie góry - wyprawy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
MoP
Administrator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czerwionka-Leszczyny
|
 Wysłany: Czw 19:57, 24 Lis 2011 Temat postu: Zima '11/12 |
 |
|
Grossglockner albo Elbrus - to faworyci. Reszta wysokich gór ukrywa się już w Azji - dochodzi samolot i duże koszty. Elbrus lada dzień ma być otwarty po owych zamachcach terrorystycznych. Jest łatwy przy dobrej pogodzie, przy złej tam giną ludzie. Apropo, ostatnio głośna była wyprawa na MB przewodnika z doświadczoną alpinistką, którzy po długiej walce zostali znalezieni niby "już"schodząc. Trwało to chyba 7 czy 8 dni od pogorszenia pogody.
Grossglockner dojazd samochodem, przy okazji atak na drugi szczyt - Marcin wie który  Trudniejsze od Elbrusa - w sam raz aby sprawdzić Nasze skrajne możliwości.
Elbrus to samolot albo pociąg. Nawet częściej w wyprawach pojawia się pociąg.
Mnie osobiście interesuje wyprawa tylko w granicach kalendarzowej zimy, czyli standard.. Wypowiadajcie się, trzeba dojść do wspólnego konsensusu i zrealizować marzenia.
Mile widziany kosztorys zdobycia Everestu - ostatnio zaciekawił mnie ten temat, no i czy możliwe jest zimowe niekomercyjne zdobycie, bo chyba nie, jeżeli nie organizuje tego PZA w słynnym Zimowym Polskim Himalaiźmie. Jak ktoś ma wolną dłuższą chwile..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
marcinj
Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 13:20, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Grossglockner i jeszcze z rozbiegu Grossvenediger. Świetne góry do polepszenia naszych umiejętności przed tymi wyższymi szczytami. Na Grossglockner proponuje droge Stuedlgrat. Termin: do końca tego roku, ewentualnie styczeń. Koszt mały, wrażenia niezapomniane. Kto jest chętny niech piszę i poda terminy jakie ma wolne, z mojej strony mogę jechać w każdej chwili, nawet zaraz:D
Linki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
MoP
Administrator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czerwionka-Leszczyny
|
| Wysłany: Pią 17:32, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Swoją drogą Nasze ubezpieczenie Alpenverein jest ważne do końca 2011 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
marcin_543
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów-Kraków
|
| Wysłany: Pią 21:50, 16 Gru 2011 Temat postu: Glossglockner |
|
|
Witam, pisałem chyba do administratora z ogromną chęcią wybrania się z wami na wyprawę, ale po odpowiedzi to się zastanowiłem, bo no nie będę ukrywał że spory ze mnie żółtodziób, mimo że myślę że kondycyjnie nie było by żadnego problemu...kurde ale tak mnie to podjarało że nie mogę o tym przestać myśleć nie wiem czy instniałaby jakaś szansa żeby nabyć niezbędne chociaż podstawowe doświadczenie w tym względzie z wami?czy to jest tak poważna impreza że to nie wchodzi w grę??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
MoP
Administrator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czerwionka-Leszczyny
|
| Wysłany: Pią 23:43, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ze mną pisałeś. Jeżeli możesz to opisz tutaj swoje dotychczasowe doświadczenia z górami - i letnie i zimowe. Prawda jest taka, że jak spakujemy się do auta i pojedziemy to i tak zrównamy poziom swojej wiedzy w pierwszym mozliwym momencie pierwszego dnia wspinaczki. Przynajmniej częściowo: przypomnienie węzłów, sposoby ratowania się czekanem itd. Nie da się nadrobic czterodniowego kursu w godzinę, ale uważam że lepszy jest pilny uczeń niż leniwy profesor - to on szybciej popełni błąd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
marcin_543
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów-Kraków
|
| Wysłany: Sob 7:19, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Osiągnięć pewnie wielkich nie ma ale zaliczyć do nich należy latem orla perć dwa lata temu, Zawrat rok temu z Murowańca, w tym roku Czerwone Wierchy - to te większe wyprawy, Tatry nie są mi obce, natomiast jeśli chodzi o zimę to gorzej-ogranicza się do samotnego wejścia na Babią górę i corocznych kilkudniowych wypraw po czeskich Jesenikach ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
marcin_543
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów-Kraków
|
| Wysłany: Sob 18:10, 17 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
oj kurde nie czerwone wierchy tylko przełęcz pod chłopkiem:P Jeśli mógłbym jakoś postawić sprawę w mare jasno: jeśli uważacie że dacie radę nauczyć mnie niezbędnych rzeczy(a obiecuję że przyłożę się ) to chcę spróbować...ale jeśli uważacie, choćby w najmniejszym stopniu że nie robi się takich rzeczy nie znając partnera i może to być zbyt groźne dla grupy- rozumiem odpuszczam...proszę o odp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
MoP
Administrator
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czerwionka-Leszczyny
|
| Wysłany: Nie 0:22, 18 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Primo: nikt z Nas się jako tako nie zna, tylko każdy ma jakieś doświadczenia za sobą.. Ty masz letnie.
Secundo: nauczyć węzłow idzie w 15 minut, nauczyć reakcji na upadek nie da się, przekazać wiedzę - tak, jak najbardziej podczas takiej wyprawy.
Tetra: widze Twoje wielkie zaangażowanie, więc jak już pisałem: droga otwarta
Quatro: niebawem opisze wszystkich chętnych, bo zgłosiło się parę osób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
marcin_543
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów-Kraków
|
| Wysłany: Nie 10:41, 18 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Super, czekam na dalsze informacje:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
